Trzeba mieć fantazję... i pieniądze.

Dawno temu jeden z funduszy emerytalnych wypuścił taką reklamę: na stacji benzynowej (ach, te historyczne, rozkosznie niskie, ceny paliwa) do samochodu pewnego dziadka podjeżdża terenówka, z której wyskakuje grupa rozrabiaków. Swoje zachowanie tłumaczą hasłem „Trzeba mieć fantazję dziadku.” Dziadek wrzuca wsteczny, zmienia terenówkę w gruchota i ripostuje: Trzeba mieć fantazję i pieniądze... synku”.

Nie wystarczy tylko pomysł

A dziś prawie każdy młody i przedsiębiorczy człowiek słyszy, że przede wszystkim trzeba mieć pomysł. I dość często jest tak, że kiedy pojawia się pomysł, pojawia się również pytanie o pieniądze.

Anioły biznesu

Ta kwestia jest szczególnie istotna dla startupów, które – ze swojej definicji – mogą być traktowane jako etap przejściowy pomiędzy posiadaniem koncepcji a założeniem firmy. Na szczęście sposobów na sfinansowanie tego rodzaju działalności jest przynajmniej kilka. Można na przykład oddać się pod opiekę Aniołom Biznesu. Wbrew pozorom nie jest tak trudno do nich dotrzeć, a poza pomocą finansową być może będą również skłonni podpowiedzieć to i owo w celu obrania dobrej drogi. Często są to osoby na zawodowej emeryturze, które chętnie wspomogą młodszych przedsiębiorców - z różnych i nie tylko finansowych pobudek. Do rozmowy z nimi warto się dobrze przygotować, ponieważ Aniołowie w szczególności wspomagają startupy swoim własnym kapitałem i chcą mieć pewność, że to im się opłaci. W zamian za zastrzyk finansowy najczęściej oczekują udziału w zyskach.

Venture capital

 

Trochę inaczej wygląda, gdy startup jest finansowany przez inwestycje venture capital. Tu pozyskanie funduszy poddane jest bardziej rygorystycznym procedurom. W przypadku Aniołów decyzję podejmuje jedna osoba, która zarządza swoim kapitałem. Venture capital zarządza majątkiem całej spółki (banku, korporacji czy towarzystwa ubezpieczeniowego) i właśnie dlatego podejmuje się tu kroki znacząco ograniczające  ryzyko inwestora. Dlatego zanim startup otrzyma środki z tego źródła musi przebić się przez nieco intensywniejszą papierkologię. Dość istotną różnicą jest także fakt ściśle określonego terminu takiego finansowania. Fundusze venture capital zazwyczaj dążą do tego, by móc się w konkretnym momencie wycofać ze współpracy. Cechą szczególną tego rodzaju finansowania jest też nastawienie na większe i pewniejsze projekty które zapewnią wyższą stopę zwrotu.

Crowdfunding

Bardzo ciekawym rozwiązaniem na sfinansowanie własnej działalności, a przynajmniej jej początkowych etapów, jest crowdfunding. Jest on wykorzystywany tak przy pojedynczych projektach, jak i przy większych przedsięwzięciach. W zamian za dotacje beneficjenci oferują swoim sponsorom konkretne korzyści lub ulgi. Dodatkową zaletą tej formy pozyskiwania funduszy jest również praktyczny odzew na temat własnego pomysłu.

Na stronach poświęconych crowdfundingowi przedstawiamy swoją wizję projektu/przedsięwzięcia i opisujemy jaką stawkę chcemy zebrać. Jeśli uda nam się zainteresować odpowiednią ilość osób, to nie będziemy mieli się o co martwić. Jednak, jeśli temat się nie przyjmie... być może warto nad nim trochę dłużej popracować.

Najciekawszą cechą crowdfundingu jest fakt, że akceptuje on prawie każdy pomysł. Trzeba tylko umieć go sprzedać – nawet jeśli jest to tylko sałatka ziemniaczana

Konkursy

Intrygującym i ambitnym pomysłem na pozyskanie funduszy są konkursy dla startupów, takie jak ten w Poznaniu. Oczywiście konkursy dość często mają jakieś ograniczenia (wiekowe lub stażowe) ale nie można ich kompletnie zignorować. Jury ocenia i wybiera najlepsze pomysły, a nagrody – poza finansowymi – często oferują również wsparcie merytoryczne.

Dotacje

Na samym końcu warto jeszcze wspomnieć o dotacjach unijnych. Tu również stajemy do pewnego rodzaju konkursu, w którym odpowiednie przygotowanie biznesplanu będzie miało szczególnie duże znaczenie. Wsparcie z tego kierunku może być szczególnie przydatne dla startupów mających ambicje globalne. Warto jednak pamiętać, że są to środki przeznaczane na konkretne cele, które później należy rozliczyć.

Dotacje i konkursy dostępne są według konkretnych terminów i nawet kilkudniowe spóźnienie może spowodować, że okazja ucieknie na kilka miesięcy, a może nawet na rok.

PayVenture (www.payventure.co) to intedyscyplinarny hub, społeczność na rzecz pracy w duchu przedsiębiorczości, tworzenia, realizacji projektów, komercjalizacji produktów i usług oraz rozkwitu nauki.Skupiamy profesjonalistów, artystów, naukowców, nauczycieli, menedżerów, liderów i przedsiębiorców z różnych branż. Naszym celem jest stworzenie warunków do pracy i rozwoju na bazie osobistej motywacji, pasji i talentów i wsparcie innowacyjnej kultury firm.

Zapraszamy do naszej społeczności: www.payventure.co

Mariusz Orzelski, CEO&Founder Payventure.co

 

Reklama

Dodaj komentarz